Na rynku pojawił się kolejny produkt firmy Nokia - model 301. Przeznaczony dla osób, które nie lubią telefonów dotykowych.
Klasyczny model o "mocniejszym" aparacie. W Nokii 113 mamy VGA, w Asha 206 - 1,3 Mpix. Natomiast Nokia 301 ma aparat o rozdzielczości "aż" 3,2 Mpix. Czekam i nie tylko ja na kolejne klasyczne Nokie z aparatem 5 Mpix.
Kolorystyka telefonu jak na załączonym zdjęciu.
Telefon bardzo podobny do Nokia 206 tyle, że mniej kolorowy. Tam klawisze wyraźnie odstają, tu są bliżej siebie, zlewają się - nie każdy to lubi.
Klienci szukając telefonu pytają się zawsze jaki aparat, czy ma WiFi, GPS. Aparat już wiemy - 3,2 Mpix. WiFi - brak. GPS - brak. Takie udogodnienia w tej chwili raczej w smartfonach.
Zastosowano w nim baterię BL-4U o pojemności 1200 mAh co oznacza, że możemy z niego rozmawiać przez 6 do 20 godzin. Skąd taka różnica w czasie rozmów? Oczywiście wszystko uzależnione jest od sieci - jak daleko od nadajnika się znajdujemy i w jakiej technologii rozmawiamy 2G czy 3G.
Do dyspozycji mamy 2000 pozycji na zapisanie swoich kontaktów.
W zestawie znajdziemy też słuchawki - większość telefonów Nokia ma wbudowane radio.
Ogólnie - pierwsze wrażenie pozytywne. Jeśli nie kręcą ciebie GIGAHERCE,WIELORDZENIE, GORILLA GLASS i inne bajery, Nokia 301 to idealne rozwiązanie. W końcu telefon stworzony jest do rozmowy - reszta to dodatki.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz