niedziela, 8 marca 2015

Desire 310 - niechciane dziecko HTC

Telefon HTC Desire 310 jest na rynku już od roku. Wcześniejsze modele - Desire 300 i Desire 500 były dość udane. Wykonane w stylu do jakiego HTC nas przyzwyczaiło przez lata - metal, szkło, gumowane panele. Do tego Android z nakładką Sense. Wiadomo, Desire 300 nie był potęgą obliczeniową, jednak stanowił alternatywę dla niewymagającego użytkownika - dla pozostałych wyznacznikiem jakości był HTC One M7 czy potem M8.

Kilka razy przewinęły mi się przez ręce następne modele serii Desire: 310 i 510. Tak przynajmniej wynikałoby z numeracji. Było 300, to teraz 310. Nie zatrzymywałem się zbytnio przy tych modelach. Jednak wydawały mi się "zbyt plastikowe". Miesiąc temu nawet dłużej przyglądałem się temu telefonowi, bo wydawał mi się jakiś "podrabiany". Aż pomyślałem w duchu: "niemożliwe".


Na przedstawionych ilustracjach macie porównanie jak wygląda przykładowe recovery menu w podróbce HTC Sensation (1) i w oryginalnym HTC Vivo (2).


Teraz trafił mi w ręce kolejny egzemplarz Desire 310 i postanowiłem mu się bacznie przyjrzeć. Sprawdziłem parametry w sieci i nastąpiło oświecenie. Miałem częściowo rację. Nie jest to podróba ale świadome zagranie HTC. Wyprodukowali model na tanim procesorze MediaTek MT6582M jakie stosuje się w "chińczykach" czy "markowych" produktach jak Alcatel, Kazam, Kruger&Matz, Be, Manta, Philips, Prestigio i wiele, wiele innych. Porównując więc parametry tego telefonu możemy stawiać go między smartfonami "drugiej kategorii". Niech nikomu nie przyjdzie do głowy porównywać go do innego smartfonu Samsunga, Nokii, LG, Sony, czy właśnie HTC. 

Wróćmy jednak do Desire 310 - brak nakładki Sense razi w oczy przeciętnego użytkownika HTC. Ktoś, kto nie miał nigdy smartfonu HTC nie odczuje różnicy, Dla niego Desire 310 będzie "przedmiotem" do dzwonienia. W zasadzie cały telefon wygląda jakby wyprodukowała go jakaś fabryka podróbek i wypuściła go pod szyldem HTC.

Ciekawe jakie są spostrzeżenia użytkowników tego telefonu. Ja na jednym forum znalazłem albo hejty, albo "nie jest dobry ale czego oczekiwać za taką cenę", są też zadowoleni, którzy mają ten telefon od miesiąca.

Można się teraz zastanowić, po co to wszystko? Cena. Produkt dla klientów o niedużej zasobności portfela. Desire 500 (model wyższej klasy ale słabszy parametrami) kosztuje na dzień dzisiejszy 700zł, następny z tej serii Desire 510 (utrzymany w podobnej jakości wykonania) kosztuje 750zł, Desire 310 (teoretycznie szybszy od 500 i podobnej mocy obliczeniowej co 510 ale gorzej wykonany) 500zł. Ceny wziąłem z tego samego sklepu internetowego. Różnica w wykonaniu (obudowa, podzespoły) 200-250 zł. Może ktoś to przeczyta i zrozumie czemu panel do starej Nokii kosztuje 100-200 zł w serwisie a w internecie po 30 zł "oryginał" sprzedają.

Na dzień dzisiejszy Desire 310 to jedyny model HTC, w którym jest procesor MediaTek. Na stronie HTC przy opisie produktu widnieje informacja: "Częstotliwość procesora - Czterordzeniowy procesor 1,3 GHz". Przy innych modelach, np. Desire 300 podają dokładnie "Dwurdzeniowy Qualcomm® Snapdragon™ S4, 1 GHz". Czyżby się wstydzili? Opis produktu zaczyna się od "Robiące wrażenie funkcje za przystępną cenę".

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz