sobota, 1 marca 2014

Nokia Asha 206 207 208 301 single sim i dual sim

Dziś kolejna porcja klasycznych telefonów, dla osób które nie potrzebują smarfona i nie lubią ekranów dotykowych.

Nokia Asha 206 i Nokia Asha 206 dual sim



Klasyczny telefon z aparatem, kartą pamięci, Bluetoothem. niestety aparat tylko 1,3 Mpix jak w modelu sprzed kilku lat tj. 3100 classic czy 3500 classic. Zastosowano ten sam wyświetlacz co w modelach C3-01, X3-02 czy Asha 300.

Nokia 206 występuje w dwóch wersjach - single sim (mają je operatorzy w ofercie) i dual sim (wolna sprzedaż).

Bardzo błyszczące kolorowe obudowy, do wyboru w wielu kolorach ale ich trwałość pozostawia wiele do życzenia. Po kilku miesiącach mogą być już mocno porysowane, zwłaszcza gdy nie dbamy o telefon.

Na koniec - do 206 nie podłączymy przewodu USB. Zostaje nam Bluetooth lub bezpośrednie wrzucanie plików na kartę pamięci.

Nokia 208 i Nokia 208 dual sim



W zasadzie to Nokia 206 ale ma inny design. Przewód USB już możemy podłączyć.

Wady - nietypowe otwieranie klapki telefonu, na prawdę trudno jest ją otworzyć. Trzeba wykorzystać do tego paznokcie. Zastosowanie micro sim, to kolejny minus. Ile jeszcze lat potrwa zanim się przyzwyczaimy do nowych, małych kart sim.

Nokia 207


Nokii 207 nie ma w polskiej dystrybucji. Jest to Nokia 208 w wersji bez aparatu.

Po co robić telefony bez aparatów? Wspominałem już o tym kilka razy. Telefon nosimy też do pracy a istnieją branże, w których zakazane jest robienie zdjęć - przemysł konfekcyjny, elektronika, motoryzacja. Wszędzie tam, gdzie możemy potajemnie wynieść informacje z zakładu w postaci zdjęcia "tajnego" produktu, który dopiero wejdzie na rynek za ileś tam miesięcy. A informacja taka mogłaby się przydać konkurencji - wypuściłaby podobny model w szybszym terminie. Oczywiście można w ogóle zakazać używania telefonów komórkowych np. zostawiać je w szafkach przed wejściem na halę, jednak są tzw. megafabryki, gdzie telefon może się przydać do komunikacji ze współpracownikami.

Nokia 301 i Nokia 301 dual sim


Sprawia wrażenie ciężkiego, dobrze leży w dłoni. Taki idealny telefon dla osób, które nie potrzebują smartfona. Ma lepszy aparat niż model 206 - aż 3,2 Mpix, czym porównać go można do Nokii C2-01. Wyświetlacz ten sam co w ww. modelach. Przypominam tylko, że starsze modele: Nokia X3-02, C3-01 i Asha 300 miały aparat 5 Mpix. Przy czym Nokia C3-01 miała też WiFi. 

Początkowo był zgrzyt odnośnie baterii, trzymała około doby. Sprawę rozwiązuje aktualizacja oprogramowania.

Wrażenie z użytkowania - bardzo pozytywne. Przystępna cena. Brakuje WiFi i GPS (patrz Nokia E52), ale od tego są smartfony.


Podsumowując. Kolejna, odświeżona wersja starych modeli. Okrojona z niektórych funkcji, a wszystko dla ceny. Nokia 206, którą polecam mało wymagającym użytkownikom kosztuje mniej więcej 200-250 zł. Dla bardziej wymagających Nokia 301 w cenie około 350 zł. To naprawdę niedużo. Co prawda możemy kupić Samsunga GT-S5610 o podobnych parametrach w podobnej cenie lub Alcatela 2005 w dużo niższej cenie ale przed tym ostatnim niech Was Opatrzność broni.

Tylko czemu raz jest "Asha" a raz nie ma "Ashy" w nazwie?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz