niedziela, 9 marca 2014

Nokia 515 - godny następca Nokii E52?

Pojawiła się Nokia 515 i od razu są skojarzenia z Nokią E52 - czy jest to jej następca? Od razu odpowiem - NIE! Nie jest to również następca Nokii 6310i. Chociaż ma z poprzednikami dwie wspólne cechy - klawisze i brak dotyku.



Z uwagi na metalową obudowę Nokii 515 bliżej do 6300, 6303 czy 6303i. Telefon dobrze leży w dłoni, jest zbliżony idealnym rozmiarom. Jest to najlepsza propozycja dla osób, które nie potrzebują ekranu dotykowego.



Telefon wyszedł w dwóch wersjach kolorystyczny - białej i czarnej. Zdecydowanie bardziej odpowiada mi kolor czarny. Biały ma aluminiowy kolor obudowy, czyli mamy w zasadzie biało-srebrny. A czarny jest cały polakierowany na ten sam kolor.



Operatorzy sprzedają Nokie 515 w wersji na jedną kartę, na wolnym rynku jest w sprzedaży wersja na dwie karty SIM. Zastosowano w nim micro SIM. Aparat w końcu 5 MPIX. Tego klienci oczekiwali - a nie ciągle 2 MPIX czy od czasu do czasu - 3,2 MPIX.



Wrażenia z użytkowania - bardzo pozytywne. Telefon doskonale funkcjonuje. Brak zastrzeżeń. Polecam ten telefon wszystkim, którzy nie chcą smartfona. Ma duży i czytelny wyświetlacz, doskonale nadaje się więc dla osób ze słabym wzrokiem.

Cena telefonu jest oczywiście wyższa - niż podobnych modeli Nokii. Kosztuje prawie 2 razy tyle co słabszy kolega - Nokia 301, i prawie 3 razy więcej niż Nokia 206. Ale przy rozłożeniu kwoty na co najmniej 2 lata użytkowania - telefon godny polecenia.

Teraz kolej na wady - nietypowy sposób otwierania telefonu (przy wkładaniu karty sim czy baterii). Problematyczny zwłaszcza przy pierwszym uruchomieniu. W razie problemów - poproście sprzedawcę. Prócz kluczyka z zestawu (zastąpić go można spinaczem biurowym), potrzebne będą paznokcie do rozłączenia klapki od reszty telefonu.



Nierysująca się szybka w obudowie jest szklana, co za tym idzie - mamy już pierwsze uszkodzenia wskutek upadku. Panel przedni do tanich nie należy. A z funkcji - brak GPS, WiFi, Symbiana bądź innego wielozadaniowego systemu operacyjnego. Taka Nokia E52 na 50%. Jeżeli więc brakuje nam "wodotrysków" to smartfon Lumia, Galaxy bądź Xperia problem rozwiąże.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz